Skip to main content

Prezent dla podróżniczki – 15 niezawodnych pomysłów

Jeśli przyszło Wam kiedyś obdarować podróżniczkę to wiecie, że nie jest to prosta sprawa. Ludzie, którzy każdą wolną chwilę spędzają w drodze mają dość szczególne potrzeby, które z grubsza sprowadzają się do:
  • ułatwienia podróży lub/i zapewnienia komfortu w podróży
  • zaaranżowania swoich 4 kątów pamiątkami z podróży lub/i elementami związanymi z wyżej wymienionymi.
Zebrałam więc dla Was garść pomysłów na prezenty od kilku do najwyżej 100 zł, którymi podróżniczkę (podróżnika w sumie też) możecie obdarować od święta i bez okazji, by był naprawdę zadowolony. Osobiście sama tylko raz w życiu bez zawahania wiedziałam co bym chciała, a były to pięknej urody kolczyki…

Biżuteria

Kolczyki – jednak nie byle jakie, bo z mapą świata! Tak, tak, jedna ze znanych firm jubilerskich wypuściła takie cudo na polski rynek, a ja poznałam je dzięki jednej z dziewczyn, która przyszła na mój pokaz zdjęć. Są absolutnie cudowne, piękne i musiałam je mieć. Fantastyczną kolekcję pt. Freedom wypuścił W.Kruk, który zaprosił do współpracy Martynę Wojciechowską. Jestem już w posiadaniu potrójnego pierścionka, który nosi się wysoko na placu, ale mam ochotę na więcej!

Zegarki – cały czas poluje na ten jedyny.

Bransoletka  autorstwa Ani Kruk z kolekcji Azymut z kompasem. Nosi się doskonale, kosztuje tak niewiele!

Mapy

Mapy zwykłe, mapy naklejki, zasadniczo wszystko co upolujecie z motywem mapy osobie, w żyłach której płynie ciekawość świata będzie zachwycona. Oczywiście moim absolutnym faworytem są super modne mapy zdrapki, które możecie zamówić np. tu: Mapy zdrapki Busem przez Świat, prawda, że piękne?

W wersji economy zwykły zeszyt obłożony w mapę wyrwaną ze starego podręcznika od geografii też będzie fantastycznym prezentem. Dekoracje do domu związane z motywem globusa – również rewelacyjny pomysł!
Sama aktualnie pracuje nad ręcznie robioną mapą świata zrobioną z palety, ale jeśli ktokolwiek tam na górze (lub dole) poskąpił Wam talentu, to gotowych pomysłów z mapami jest cała masa. Po więcej inspiracji zapraszam Was tutaj: https://pl.pinterest.com/simmoril/travel-decorations/

Zestaw przetrwania do samolotu

Czyli dmuchany zagłówek, kocyk, opaska na oczy i stopery do uszu. Wierzcie mi, każdy, kto sporo lata doceni ułamek komfortu jaki w podróży samolotem dają te cztery przedmioty! Zagłówki inne niż dmuchane, choć zwykle piękne (typu pluszowy kotek) są niepraktyczne, bo nie można ich potem złożyć i schować. Więc o ile nie będą wakacje all inclusive to raczej trzeba się będzie z nimi obtykać w drodze.

Przewodniki i książki podróżnicze

Na to chyba wpadliście już sami, prawda? Majka SontagMichniewicz, Cejrowski, Pałkiewicz, Pawlikowska – to strzał w dziesiątkę. Podobnie filmy z podróżami w tle, których propozycje znajdziesz tu: Moje ulubione firmy z podróżami w tle

Organizer podróżny

Takie proste cudeńko, w którym można schować wszystkie ważne dokumenty na czas podróży: paszport, karty pokładowe, pieniądze itd. Okładka na sam paszport choćby nie wiem jak ładna, jest kompletnie nie praktyczna, bowiem na każdej kontroli granicznej żeby zeskanować paszport będą i tak go wyciągać.

Kalendarz/notatnik/planner

Kajecik na zapiski z podróży, najlepiej coś małego, do rozmiaru A5, żeby łatwo się przewoziło i nie było zbyt ciężkie. Niby doba smartfonów, tabletów a wiele osób wciąż preferuje tradycyjne notatki z podróży. O podróżach jednak piszemy nie tylko  w drodze – czasem lubimy się do niej dobrze przygotować i wtedy przyda Wam się dobry planner dla podróżnika.

Nowością jest dostępny w znanej sieci Kalendarz do kolorowania, który dostałam w tym roku na Mikołajki od przyjaciółki. Nie dość, że poręczny (format A5) to jeszcze pięknie wydany i pomaga redukować codzienne stresy przez kolorowanie.

Zestaw pojemniczków na kosmetyki

Dostępne w drogeriach czy sklepach TIGER za grosze, przydatne jak cholera, szczególnie jeśli podróżuje się tylko z bagażem podręcznym (tj. płyny i kremy do 100 ml!). Do tego jakaś fajna kosmetyczka i prezent gotowy.

Nakrycie głowy

Bawełniana chustka od lat jest nieodzownym elementem mojej podróżnej garderoby, nie za gruba, na głowę, szyję czy żeby zakryć ramiona (np. wchodząc do buddyjskiej świątyni). Kolor i wzór naturalnie to już kwestia gustu, jednak możecie być pewni, że przyda się w tysiącu sytuacji w podróży. Ja moją pierwszą, ukochaną, podebraną Matce Rodzicielce musiałam pożegnać (rozeszła się dosłownie!), ale mam już drugą, równie fajną 🙂 Od kiedy jednak udało mi się zapuścić włosy chustkę na głowę zastąpiłam słomkowym kapeluszem, który sprawdza się równie fantastycznie!

Ręcznik szybkoschnący

Odkryłam to cudo jadąc na Islandię: cienki, chłonny i błyskawicznie schnący. Nie ważne, czy śpi się w hostelu, hotelu czy pod namiotem, szybkoschnący ręcznik to idealne rozwiązanie dla każdej podróżniczki. Dostępny na przykład w znanym sklepie sportowym – seria Nabaiji.

Zabezpieczenie bagażu

W zależności czy do plecaka czy walizki przydadzą się: przywieszki, kłódki, linki i pasy. Do wyboru do koloru, nie ważne czy podróżuje się z walizką czy plecakiem takie gadżety zawsze się przydadzą. Kłódki warto aby miały system TSA (to znaczy, że w sytuacji potencjalnego zagrożenia ochrona lotniska może je otworzyć bez niszczenia kłódki i ponownie zamknąć).

Selfie stick

Tego ustrojstwa chyba nie trzeba nikomu przedstawiać? 🙂 Niby stał się nieco symbolem obciachu, ale odkąd podróżuje częściej w pojedynkę, to nawet żałuje, że nie mam kijka, którym mogłabym sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie z podróży.

Adapter do gniazdka

Można wybrać hiper uniwersalny, ale wtedy raczej będzie drogi/wielki. Dlatego może warto wybrać wersję, która będzie odpowiednia do Stanów Zjednoczonych i krajów z takimi wtyczkami (jak np. Japonia) lub poza Stany Zjednoczone.

Ramki do zdjęć i fotoksiążki

Prostokątne, kwadratowe, okrągłe, na kilka zdjęć, stojące, wiszące… jakie chcecie. A jeśli jeszcze dodatkowo oprawicie w nie zdjęcie z wcześniejszej podróży obdarowanej to już sukces prezentowy macie jak w banku. Wariacją ramki na zdjęcie może być fotoksiążka!

Bawełniana torba

To może typowo kobiecy gadżet, jednak bawełniana torba świetnie sprawdzi się na wyjeździe zamiast normalnej torebki, którą zwykle zostawiamy w domu. Z plecaczków, plecaków i innych nerek przerzuciłam się na torbę bawełnianą ponad rok temu i dziś tylko one mi się sprawdzają. Moją torbę Kto podróżuje ten żyje dwa razy zamówisz w Evi Travel Shop.

Ciuch z motywem podróżniczym

Kto nie lubi wyrażać swojej pasji strojem? Koszulka z motywem mapy albo fajnym cytatem dobrze zrobi każdej podróżniczce, szczególnie w trakcie uziemienia spowodowanego chwilowym brakiem podróży. Koszulki i inne gadżety znajdziesz na Evi Travel Shop.

Znalazłeś pomysł dla siebie lub swoich bliskich? A może masz jeszcze inny pomysł? Koniecznie daj znać w komentarzu! A jeśli spodobał Ci się ten wpis i uznasz go za wartościowy, będzie mi miło, jeżeli podzielisz się nim z innymi korzystając z kolorowych przycisków poniżej. Dziękuję!

Zapraszam Cię również na mój fan page na Facebooku Kto podróżuje ten żyje dwa razy, skąd dowiesz się gdzie aktualnie jestem i dokąd się wybieram. Do zobaczenia!

39 komentarze to “Prezent dla podróżniczki – 15 niezawodnych pomysłów”

  1. Przede wszystkim prezenty powinniśmy dopasowywać do danej okazji, czy do zainteresowań danej osoby. Wtedy znacznie łatwiej jest coś wybrać, ale też mamy pewność, że podarunek na pewno będzie trafiony i przydatny.

  2. I jeszcze POWERBANK! Idealny kiedy rozładuje się telefon a gniazdka w pobliżu akurat nie . Teraz nawet produkują dodatkowo z panelem słonecznym, który ładuje się sam! Polecam baaaardzo 🙂

    1. a to ciekawe Aga, bo ja mam ze 3 te decathlonowe i bardzo z nich zadowolona jestem, teraz sobie nie wyobrażam z innym ręcznikiem jeździć. pewnie wszystko kwestia szczęścia jak zwykle

  3. zamiast bawełnianej torby poliestrowa, którą można złożyć do rozmiaru portmonetki (mało waży, zajmuje mało miejsca, a jest solidniejsza i odporniejsza na deszcz). w domu używam jako torby na zakupy, na wakacjach – jako torebki. polecam!

  4. Ewa, co do kolczyków – znasz moje zdanie!!!! Zazdrość, ze ubiegłaś mnie w zakupie!!! Cała reszta super… jak to się fajnie słada, ze taka lista sie pojawiła na tydzień przed moimi urodzinami 😉 Buziaki

  5. Jakoś nigdy nie mam problemu z wyborem prezentu, ale widzę fantastyczny pomysł na opakowanie – nigdy nie myślałam, żeby zawinąć prezent w mapę, wspaniale to wygląda 🙂

  6. Ta mapa na paletach wygląda rewelacyjne! Widziałam coś takiego (ala palety tylko niestety) w Ikea. Ale na paletach zdecydowanie zyskałoby charakteru 🙂 (szkoda, że talentu brak)

  7. Kolczyki są świetne 🙂 Osobiście jestem fanką wszystkiego z motywem mapy świata, mapa zdrapka już wisi w pokoju 😉 Za to muszę się zaopatrzyć w szybkoschnący ręcznik bo jeszcze nie mam takiego cuda.
    Co do kosmetyków to jak najbardziej popieram pomysł! Owszem można kupić od razu gotowe w małych pojemniczkach ale uważam że to jest nieekonomiczne… Mająć buteleczki wielokrotnego użytku mogę napełnić je żelem, szamponem czym chcę i nie taszczyć dużej butelki którą mam w domu. Finansowo bardziej się to opłaca niż kupowanie za każdym razem małych opakowań żelu czy szamponu 🙂

  8. bzdura? pierwsze słyszę jakoby w ryanair wizz tudziez easyjet dawali kocyk za darmo. Po drugie: jesli mozesz zuywac tylko konkretnych kosmetkow a nie ma opcji zeby kupic je w małych opakowaniach-pojemniki sprawdzaja sie idealnie. Lista genialna, kolczyki cuuudo 🙂

  9. Większość to bzdury po co kocyk do samolotu skoro dają za darmo? Po co pojemniki na kosmetyki skoro można kupić gotowe w małych opakowaniach? Sens mają power bank ładowarka solarna różne rzeczy które są maciupenkie po spakowaniu i lekkie

    1. Anno, a czy wiesz, że koce w samolotach nie są prane po każdym locie tylko pakowane w nową folię, więc są trochę nieświeże? 🙂

    2. Wiesz, co kto lubi, ja np. wole swój uprany kocyk, poza tym dają tylko w regularnych liniach i na długich lotach i jak ktoś już wspomniał higieniczne to nie jest. A 6h w samolocie czarterowym na Kanary na przykład? Przykryć się miło bo to zwykle wczesne/późne loty a nikt Ci kocyk nie da. Kosmetyki – pewnie jak Ci pasują rossmannowe to super, ale jak ktoś używa konkretnych np. antyalergicznych to przelewa. Poza tym gotowe małe kosmetyki są faktycznie nieekonomiczne. Ale co kto lubi 🙂

    3. Ooo ja bardzo popieram Annę! Power bank i ładowarka solarna bardzooo! Dorzuciłabym jeszcze szampon na sucho (kiedyś dostałam, bardzo przydatne w długiej wagabundzkiej podróży). Ja bym prędzej do zestawu czołówkę i nóż niż kosmetyki czy kolczyki 😉 Trochę nieświeża to ja często w podróży bywam 😉 Pozdrowienia dla oby dziewczyn!

    4. Kosmetyki w małych opakowaniach mają po 50ml, a kosztują jak za 200, poza tym na dzień-dwa może są ok, ale na tydzień nie ma szans, żeby starczyły. Ja zawsze przelewam, mam swoje ulunione szampony i odżywki i nie po to jadę w podróż, żeby zrujnować włosy, nowym nieznanym kosmetykiem 😛

  10. aaaaa kolczyki!!! muszę je mieć <3 p.s. z pozostałych prezentów przychodzi do głowy np. etui do Kindla i taka torebuńcia na dokumenty, którą można nosić na ciele pod koszulką (mamy i świetnie się sprawdza. ubrania można stracić, dokumenty i pieniądze niekoniecznie)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.