Skip to main content

Podróżnicze podsumowanie 2016 roku

U wszystkich nadszedł czas podsumowań, nie inaczej będzie u mnie. Polubiłam ich spisywanie, pozwalają mi spojrzeć na rok z perspektywy i wiecie co? Zwykle jest to bardzo przyjemny widok. Choć w 2016 nie skreśliłam nic z mojej spektakularnej Bucket list, za to odkryłam miejsca, do których wcześniej nie planowałam się szczególnie wybrać. Po drodze poznałam wspaniałych ludzi a co najważniejsze – zaczęłam podróżować również sama! I choć na dłuższe wypady wciąż wolę jechać w towarzystwie, to weekendowe wypady do Londynu czy Porto mogę spokojnie robić w pojedynkę. Poza tym zrobiłam kilka fajnych pokazów, pogadałam w radio, w telewizji… Jednym słowem – działo się! A co konkretnie?

Zabiłam tygrysa?

Od kilku dni media bombardują artykułami o horrorze w Świątyni Tygrysów w Kanchanaburi w Tajlandii i o jej finalnym zamknięciu, odbiciu zwierząt i przerażających znaleziskach w postaci martwych kociąt. Po latach prób, walce – również z rządem i policją – aktywistom udało się zakończyć funkcjonowanie pozornego azylu dzikich zwierząt. Więcej przeczytacie (koniecznie) tutaj: Nikt nie spodziewał się takiej tragedii. Horror w Świątyni Tygrysów [UWAGA drastyczne]

O tym miejscu dowiedziałam się z Animal Planet, gdzie pokazywano swego czasu namiętnie filmy o szlachetnym przeorze, który wziął pod dach swojej świątyni bo osierocone tygrysy, których matkę zabili kłusownicy dla zębów, skóry i innych części ciała. Tygrys i jego poszczególne części ciała są uznawane za cenne amulety i lekarstwa w wielu krajach, m.in. w Chinach.

Dlaczego akurat o tym dziś piszę? Bo niestety do tego dramatu przyłożyłam rękę.
Czytaj więcej

TOP 10: Przygody w podróży #2

Czasami mam wrażenie, że przyciągam najdziwniejsze sytuacje podczas moich podróży. Nie pamiętam, by choć jeden wyjazd obył się bez jakiejś śmiesznej lub finalnie śmiesznej przygody. Najczęściej wynikają one z mojego roztrzepania lub problemów komunikacyjnych. Czasem jednak po prostu jak to się mówi mam wyjątkowe szczęście znaleźć się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Ile mandatów zapłaciłam w Maroku? Jaką miss zostałam na Borneo? Czy jazda na tylnym siedzeniu policyjnego wozu to zawsze kłopoty? Przekonajcie się sami.

Podróżnicze podsumowanie 2015 roku

Podsumowań nadszedł czas, dotychczas tylko czytałam zestawienia innych, jednak w tym roku postanowiłam przygotować swoje własne podróżnicze podsumowanie 2015 roku. Dlaczego? A to dlatego, że udało mi się zrealizować dwie pozycje z mojej Listy Marzeń Podróżniczych, tzw. Bucket List! Dodatkowo dysponując jedynie 26 dniami urlopu w podróży spędziłam prawie drugie tyle 🙂 Można? Można! Wystarczy umiejętnie planować i łączyć urlop ze świętami i weekendami. Poza tym w 2015 posypały się też wystąpienia – te tradycyjne slajdowiska jak i występy w TV. Jednym słowem: działo się! A co konkretnie?
Czytaj więcej

Manifest do kobiet, dziewczyn, dziewczynek!

Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet i trochę jeszcze na fali kosmicznej ilości energii jaką od Was dostałam tydzień temu podczas prezentacji na Trampki – II Spotkanie Podróżujących Kobiet w Gdańsku mam do Pań mały manifest. Często słyszę od dziewczyn słowa „zazdroszczę ci”, „ale ci fajnie”, „też bym tak chciała”, „może kiedyś”… Ja się Was pytam: KIEDY JAK NIE TERAZ?