Skip to main content

Maroko: wszystkie kolory kraju jak z baśni

Maroko, ileż to raz 'przeszło mi koło nosa’, zanim w końcu mogło się pojawić na mojej mapie podróżniczych zdobyczy! A ciągnęło mnie tak od dawna, jeszcze nawet przed Tunezją, jako kraj egzotyczny, orientalny, trochę dziki… Maroko kojarzy mi się z kolorami, zdecydowanymi, odzwierciedlającymi konkretne miejsca i odczucia. Biały, niebieski, czerwony, każdy ma swoje miejsce i każdy pochłania odwiedzającego w całości. Biały to symbol Casablanki, której akurat podczas tej wizyty w Maroku nie miałam okazji zobaczyć (jeszcze!), niebieski to Essaouria (lub As Sawira), przepiękne miasto portowe, gdzie wystarczy posiedzieć 2 – 3 godziny by poczuć się jak u siebie, czerwony jest natomiast Marrakesz, dumny i głośny jak na ogromną metropolię przystało. Czytaj więcej