Latem 2022 wybrałam się pierwszy raz w góry poza Polskę, do Słowenii i zdecydowanie rozbudziło to mój apetyt na górskie przygody poza Tatrami, choć moje serce należy do nich w całości. Wyciągnęłam kilka wniosków ze słoweńskiej przygody i tym razem postanowiłam pojechać w Dolomity samochodem, żeby mieć większą swobodę i nie być uzależnionym od komunikacji lokalnej. Szczególnie, że w Dolomity wybrałam się na samym początku sezonu, dosłownie, np. w dniu przyjazdu 27 maja dopiero otwarto po przerwie parking Aurozno, z którego jest już super blisko by zwiedzić symbol Dolomitów – Trzy Siostry (Tre Cime di Lavadero). Podczas tygodniowego pobytu w Dolomitach zwiedziłam właściwie wszystkie atrakcje, które miałam w planie i chętnie Wam opowiem jak taki wypad zorganizować, o czym pamiętać i jak zobaczyć jak najwięcej, by cieszyć się wspomnieniami latami.