Maleńka Słowenia ma w swoim krajobrazie wszystko: malownicze niziny pokryte uprawami winorośli, ośnieżone szczyty Alp Julijskich, obłędne jeziora, wiele niesamowitych jaskiń oraz niewielkie, jednak niezwykle urokliwe, wybrzeże Morza Adriatyckiego. A to wszystko na powierzchni niewiele większej niż połowa województwa mazowieckiego! Wydaje Ci się, że skoro Słowenia jest taka mała, to możesz iść na żywioł i jechać bez przygotowania? Nie radzę, szczególnie w sezonie, ale już na początku może być trudno. O tym jak dobrze zaplanować wyjazd, o czym pamiętać, gdzie spać i co zwiedzić przeczytasz w Informacjach praktycznych. Słowenia, tak bliska nam mentalnie i kulturowo, w dodatku niesamowicie piękna, powinna znaleźć się na Twojej podróżniczej liście marzeń. A czego w Słowenii pominąć nie powinniście? Sprawdźcie moje 10 powodów, by jechać do Słowenii!
Tag: zwiedzanie Słowenii
Jaskinie Szkocjańskie – najpiękniejsze jaskinie w Słowenii
Gdy sięgam pamięcią wstecz, nigdy chyba nie byłam jakąś szczególną fanką zwiedzania jaskiń. Pojawiały się one w moich podróżniczych planach, np. w Wietnamie czy na Lanzarote, jednak raczej ciężko mnie nazwać zagorzałym grotołazem i oddaną fanką tematu. Zupełnie jednak przypadkiem w Słowenii miałam okazję odwiedzić aż trzy różne jaskinie i nie sposób było ich nie docenić! Pierwszą była Kriżna Jama, najbardziej naturalna jaskinia, bez sztucznego oświetlenia, którą w dodatku miałyśmy z Ewą z Daleko niedaleko okazję zwiedzać tylko we dwie z przewodnikiem. Stanąć w jaskini w całkowitej ciemności to niesamowite przeżycie. Postojna, najsłynniejsza jaskinia w Słowenii, przytłoczyła mnie przede wszystkim ilością turystów (a to i tak był ledwo co początek sezonu!), choć nie można jej odmówić zachwycających stalaktytów, stalagmitów, w dodatku tak pięknie oświetlonych. Jednak Jaskinie Szkocjańskie to zdecydowanie najpiękniejsze i najbardziej klimatyczne ze wszystkich. Każdy, kto jest fanem Hobbita i Władcy Pierścieni, zrozumie co mam na myśli, kiedy porównam Jaskinie Szkocjańskie do Moriy, podziemnego miasta krasnoludów. Zbierałam szczękę z podłogi. Nie macie jeszcze Szkocjańskich w planie zwiedzania Słowenii? Czas to uzupełnić!
Czytaj więcej
Słowenia: Piran i wszystko po drodze nad morze
Maleńka Słowenia ma w swoim krajobrazie wszystko: malownicze niziny pokryte uprawami winorośli, ośnieżone szczyty Alp Julijskich, obłędne jeziora, wiele niesamowitych jaskiń oraz niewielkie, jednak niezwykle urokliwe, wybrzeże Morza Adriatyckiego. To właśnie na tym krótkim, nieco ponad 46-kilometrowym odcinku kryje się Piran, nadmorska perełka, o której wielu powie, że wygląda jak Chorwacja. A ja odpowiadam, że może to Chorwacja wygląda jak Piran? Niezależnie od tego, wakacje w Słowenii nie będą kompletne bez wypadu nad morze, a ten ze stolicy, Lublany, nie powinien zająć Wam więcej niż półtorej godziny jazdy samochodem. Z resztą, w Słowenii wszędzie jest blisko. A po drodze nad morze warto zajrzeć do koni lipicańskich a także skosztować lokalnych specjałów. To jak, jedziemy?
Czytaj więcej